Poszukuję młodej dziewczyny na spotkania sponsorowane około dwa lub trzy razy w miesiącu. Nie obiecuję złotych gór typu 5000 na miesiąc za to jestem konkretny. Zresztą jestem przekonany, że kosmiczne stawki, o których czasami tu mowa są wyimaginowane i wystawiane przez sfrustrowanych zbieraczy fotek. Moja propozycja to 500 zł za spotkanie w hotelu i wydaje mi się uczciwa. Jeśli tobie też, to poczytaj dalej i zapraszam do kontaktu. Ja jestem inteligentnym facetem tuż przed czterdziestką. Żonaty, kulturalny, wykształcony i choć trudno siebie określić jako atrakcyjnego, to na pewno mogę stwierdzić, że nie straszę. Przekonaj się sama na kawie. Od Ciebie oczekuję, że będziesz normalną dziewczyną. Mam odrzut do sztucznych lalek Barbi i dziewczyn mających niewykorzystaną przestrzeń wewnątrzczaszkową. Jeśli jesteś profesjonalistką, to błagam bądź na tyle uczciwa i nie pisz do mnie. Choć ten portal właściwie opanowany jest przez ogłoszenia takich pań, to mam nadzieję, że znajdę tę jedną, która z przyjemnością spotka się tylko ze mną raz za czas, a ja będę się mógł odwdzięczyć tym samym traktowaniem. Jeszcze jedno: Chciałbym się spotykać w godzinach pracy. Zapraszam. Wiem, że to poważny i stresujący krok z Twojej strony ale jestem przekonany, że przy mnie troszeczkę Twój stres minie i te spotkania będą dla ciebie wielką, oczekiwaną przyjemnością. Na to liczę i mam nadzieję. Nie zanudzam już więcej. Zapraszam, Rafał.